Brodacze

Bida, póki, co zróbmy spis co kto kuć umie, sekundy nie będą miałby tam wstępu nawet.
Potem polecam wam prawdziwym, kowalą wykoxać się ostro i olać D C i może nawet B i skupić się na A i S sekundy nigdy do tego nie dojdą.

A powiem, co wiem, bo w naszych szeregach też secondy pewnie są, a 1 na pewno. Niech i będą sobie secondy gorzej z wyrobnikami. Ale z tym nic sie chyba nie da zrobić. Można by hmm... jakiś wewnątrz naszej grupy, obieg informacji zrobić, kto co kuje, kto co ma, i na przykład siadać z na kuźni tak żeby 2 osoby od nas nie miały tego samego wystawionego (nie mam za dużo pomysłów, ale może kogoś to zainspiruje i coś mądrzejszego wymyśli). Ja się zapatruje na dłuższe posiadówki na kuźni ale narazie recepty gromadzę, teraz nawet ze sprzedażą shotów idzie gorzej jak tak dalej będzie... to sam nie wiem.

Hmmm... może by tak zebrać się na allseronie, i coś razem porobić, widzę ze Tonaya tam w zażyłych stosunkach, z dwarfkami biega i wrzeszczy po Giran. Ja bym się przyłączył, ale czas, czas nie pozwala, ustalić jakiś termin i może jakaś wyprawa? Nie mówię o jakimś hard koxie ale tak żeby się... bo ja wiem, zintegrować w gronie kowali.

KOOOOX!! ZABIJEMY BZIIUMA I ANTKA I VALKALASA I W OGÓLE MWAHAHAHAHAAA!!
Khym.. czemu nie